Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
-
- Posty: 4396
- Rejestracja: 27 mar 2012, 14:39
- Imię: Olga
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Dębica/Kleve
Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
..bo karteczki się gniewają i wpisywać się nie dają"
Był temat o zapisywanych pamiętnikach i dzienniczkach, jest także o złotych myślach. A kto pamięta "pamiętniki", czyli specjalne notesy, w których każdy wpisywał się wierszykiem, czy kiedy chciał być mądrzejszy, wypisywał złotą myśl? Kiedy jedynie nauczycielce nie dawało się limitu, ile może trzymać pamiętnik? Kiedy prosiło się pierwszą osobę, żeby się wpisała na środku, bo wtedy nie można było wyrywać kartek? Kiedy zaginało się róg i pisało "sekret"?
Zapraszam do wypowiedzi.
Był temat o zapisywanych pamiętnikach i dzienniczkach, jest także o złotych myślach. A kto pamięta "pamiętniki", czyli specjalne notesy, w których każdy wpisywał się wierszykiem, czy kiedy chciał być mądrzejszy, wypisywał złotą myśl? Kiedy jedynie nauczycielce nie dawało się limitu, ile może trzymać pamiętnik? Kiedy prosiło się pierwszą osobę, żeby się wpisała na środku, bo wtedy nie można było wyrywać kartek? Kiedy zaginało się róg i pisało "sekret"?
Zapraszam do wypowiedzi.
-
- Posty: 1196
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 18:46
- Imię: Kamil
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Miasto śląskie i trzech diabłów.
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
Baaardzo dawno temu w odległej galaktyce, gdy Filozof był mniejszy niż jest teraz i gdy uczył się w szkole podstawowej, był szał na coś takiego. Miałem(a może wciąż mam gdzieś w szafie) taki "zeszyt", pamiętam że miał twardą oprawkę i czyste kartki(nie w linię i nie w kratkę). Wszyscy się wymieniali i wgl. Inicjatywa byłą fajna, pamiętam też, że nasza wychowawczyni także się w to z nami "bawiła". 2 lata temu też był chyba na to szał, bo dostałem na koloni 3 podobne zeszyty od Zuchów, żeby się tam wpisać.
Pamiętam też, że zawsze czytałem wszystkie sekrety, nawet w nie swojej "księdze"
Pamiętam też, że zawsze czytałem wszystkie sekrety, nawet w nie swojej "księdze"
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
gdy je dzieci wyrywają!dż. pisze:..bo karteczki się gniewają i wpisywać się nie dają"
Ups, jakbym coś powiedziała o wyrwaniu karteczek, to byście się ze mnie śmiali, więc zamilknę na ten temat.
Ja pamiętam, jak można zapomnieć takie cudeńko (aż dziwne, że nie ma takiego tematu, sprawdzałaś?). Fajne, fajne i jeszcze raz kochane.
Ja też! Ale zwykle pisało tam coś w stylu: "kto zagląda, ten brzydal".filozof90 pisze:Pamiętam też, że zawsze czytałem wszystkie sekrety, nawet w nie swojej "księdze"
-
- Posty: 4396
- Rejestracja: 27 mar 2012, 14:39
- Imię: Olga
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Dębica/Kleve
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
Powiedz.Dafne pisze: Ups, jakbym coś powiedziała o wyrwaniu karteczek, to byście się ze mnie śmiali, więc zamilknę na ten temat.
Przeszukałam ten działDafne pisze:(aż dziwne, że nie ma takiego tematu, sprawdzałaś?)
A może ktoś zachował pamiętnik u siebie jeszcze? Moje niestety poginęły u koleżanek, na wiecznym nieoddaniu.
"Jak fijołek wśród ukrycia, ożywiony tchnieniem wiosny, tak Ty każdy moment życia miej szczęśliwy i radosny"
"Sekret! Otwórz szybko! - za późno." lub też "kawał... / ...sera"
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
Ja doskonale pamiętam mimo że już trochę czasu upłynęła od wpisywania się do pamiętników i "złotych myśli', jakbym dobrze poszperała w piwnicy to nawet bym znalazła pamiętniki.
-
- Posty: 4396
- Rejestracja: 27 mar 2012, 14:39
- Imię: Olga
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Dębica/Kleve
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
Ja teżfilozof90 pisze: Pamiętam też, że zawsze czytałem wszystkie sekrety, nawet w nie swojej "księdze"
A "ucz się, dziecko, ucz, bo nauka to potęgi klucz, a kto ten klucz zdobędzie, ten zawsze mądry będzie"?
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
Gdy byłam w podstawówce, byłam bardzo złośliwa i nie brałam sobie do serduszka, że ktoś może czekać na swój pamiętnik. Jednej koleżance, z której się brzydko wyśmiewały inne dzieci wzięłam za jej pozwoleniem pamiętnik, ale już jej nie oddałam. No i... wyrwałam jej wszystkie kartki z pamiętnika, bo chciałam mieć brudnopis do szkoły, mocno się tego wstydzę.dż. pisze:Powiedz.
Pamiętajcie, nigdy nie wyrywajcie czyichś karteczek z pamiętnika i zawsze go oddawajcie, bo to pamiątka na całe życie. Moja się nie zachowała.
Każdy chyba pamięta: "Na guże rurze, na dole fiołki, a my siem kochamy jak dwa matołki" .
To też pamiętam .dż. pisze:A "ucz się, dziecko, ucz, bo nauka to potęgi klucz, a kto ten klucz zdobędzie, ten zawsze mądry będzie"?
Moi znajomi bardzo się zwykle starali, by te wpisy były ładne i schludne, używaliśmy świecących żelków do pisania.
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
"Na górze róże
na dole fiołki,
a my się kochamy jak dwa aniołki"
To była najczęściej powtarzającym się wpisem w moim pamiętniku.
na dole fiołki,
a my się kochamy jak dwa aniołki"
To była najczęściej powtarzającym się wpisem w moim pamiętniku.
-
- Posty: 4396
- Rejestracja: 27 mar 2012, 14:39
- Imię: Olga
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Dębica/Kleve
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
Dafne, to się przecież zdarzało
Na górze róże, na dole ...(coś tam), a my się kochamy jak flip i flap.
Na górze róże, na dole ...(coś tam), a my się kochamy jak flip i flap.
-
- Posty: 1196
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 18:46
- Imię: Kamil
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Miasto śląskie i trzech diabłów.
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
To się nie kończyło tak przypadkiem: "a jak będziesz mieć dużo kluczy, to zostaniesz woźnym"?dż. pisze:A "ucz się, dziecko, ucz, bo nauka to potęgi klucz, a kto ten klucz zdobędzie, ten zawsze mądry będzie"?
Pamiętam jeszcze "Nie jestem królową, nie siedzę na tronie, ale Ci się wpisuje na ostatniej stronie..."
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
Pamiętam. Miałam ze trzy takie bruliony.
Najczęściej powtarzające się wierszyki:
"Ucz się ucz, bo nauka to potęgi klucz!"
"Na górze róże, na dole fiołki, a my się kochamy jak dwa aniołki."
No i inna wersja mojej najlepszej przyjaciółki z lat przedszkolnych. UWAGA! Wierszyk zapiszę w oryginale, tak, jak został wpisany:
"Na gurze rórze, na dole meh, nie kohaj hłopców bo to gżech!"
Nigdy nie dawałam nikomu limitu trzymania pamiętnika. Wiem tylko, że upominałam się o niego, nawet nauczycielkom, jeśli przetrzymywany był zbyt długo.
Najczęściej powtarzające się wierszyki:
"Ucz się ucz, bo nauka to potęgi klucz!"
"Na górze róże, na dole fiołki, a my się kochamy jak dwa aniołki."
No i inna wersja mojej najlepszej przyjaciółki z lat przedszkolnych. UWAGA! Wierszyk zapiszę w oryginale, tak, jak został wpisany:
"Na gurze rórze, na dole meh, nie kohaj hłopców bo to gżech!"
Nigdy nie dawałam nikomu limitu trzymania pamiętnika. Wiem tylko, że upominałam się o niego, nawet nauczycielkom, jeśli przetrzymywany był zbyt długo.
-
- Posty: 129
- Rejestracja: 21 sie 2012, 13:35
- Imię: Magda
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
Pamiętam!
Miałam, chyba nawet dwa razy. Jakbym dobrze pogrzebała, to bym znalazła Fajne to było
Miałam, chyba nawet dwa razy. Jakbym dobrze pogrzebała, to bym znalazła Fajne to było
-
- Posty: 4396
- Rejestracja: 27 mar 2012, 14:39
- Imię: Olga
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Dębica/Kleve
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
też.filozof90 pisze:To się nie kończyło tak przypadkiem: "a jak będziesz mieć dużo kluczy, to zostaniesz woźnym"?
Offline pisze:"Na gurze rórze, na dole meh, nie kohaj hłopców bo to gżech!"
Jeszcze było: siedziałam nad rzeczką, bawiłam się beczką, o Tobie myślałam, do beczki wleciałam
-
- Posty: 8625
- Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
Oj pamiętniki... Kochałam je. Mam kilka w kartonie na szafie. Kiedyś je odczytałam znowu i aż się łezka kręciła w oku
Takie to słodkie.
Sekrety, wierszyki, kto ładniej, kolorowiej... cudeńka.
Sama też się lubiłam wpisywac do czyjegoś pamiętnika czy złotych myśli.
Złote myśli i te odpowiedzi też niedawno czytałam i miałam ubaw niezły.
te wspomnienia są w nas cały czas kiedy otwieramy takie pamiętniczki.
A mam jeszcze dwa takie grube zeszyty z wierszykami do pamiętników. Od każdego spisywałam te, których jeszcze nie miałam, by później powielać je i wpisywac u innych, Nie było internetu to trzeba było sobie jakoś radzić
Takie to słodkie.
Sekrety, wierszyki, kto ładniej, kolorowiej... cudeńka.
Sama też się lubiłam wpisywac do czyjegoś pamiętnika czy złotych myśli.
Złote myśli i te odpowiedzi też niedawno czytałam i miałam ubaw niezły.
te wspomnienia są w nas cały czas kiedy otwieramy takie pamiętniczki.
A mam jeszcze dwa takie grube zeszyty z wierszykami do pamiętników. Od każdego spisywałam te, których jeszcze nie miałam, by później powielać je i wpisywac u innych, Nie było internetu to trzeba było sobie jakoś radzić
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
U mnie tak właśnie było.filozof90 pisze:To się nie kończyło tak przypadkiem: "a jak będziesz mieć dużo kluczy, to zostaniesz woźnym"?
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
Miłośc ma zawsze naście lat i krótkie spodnie w kratkę
Na ustach uśmiech, we włosach wiatr, a w dłoni czekoladkę
I jeszcze: Na ostatniej stronie wpisał się mąż żonie.
Na ustach uśmiech, we włosach wiatr, a w dłoni czekoladkę
I jeszcze: Na ostatniej stronie wpisał się mąż żonie.
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
Właśnie dzisiaj znalazłam swoje dwa pamiętniki z wpisami moich kolegów, nauczycieli. Bardzo się rozczuliłam, jak je zobaczyłam, ponieważ myślałam, że już dawno zostały spalone. Widzę, jak ja brzydko pisałam, koślawo, każdą literkę starałam się bardzo dokładnie, ale nie wychodziło .
Na pierwszej stronie notesu z Kubusiem Puchatkiem, napisane jest:
Niech ręka zdradziecka, obłudna - nie splami żadnej tu karty, lecz miłość braterska i żmudna - ma zawsze wstęp tu otwarty.
Uwielbiałam wierszyki, które miały dopisek - zamiast podpisu - "miń trzy kartki, tam jest moje imię", "prawda była, lecz nie w słońcu, moje imię jest na końcu" Pamiętam, że miałam wielką frajdę z szukaniem autora tego wpisu
No i zawsze numerowałam strony, żeby nikt ich nie wyrywał
Na pierwszej stronie notesu z Kubusiem Puchatkiem, napisane jest:
Niech ręka zdradziecka, obłudna - nie splami żadnej tu karty, lecz miłość braterska i żmudna - ma zawsze wstęp tu otwarty.
Uwielbiałam wierszyki, które miały dopisek - zamiast podpisu - "miń trzy kartki, tam jest moje imię", "prawda była, lecz nie w słońcu, moje imię jest na końcu" Pamiętam, że miałam wielką frajdę z szukaniem autora tego wpisu
No i zawsze numerowałam strony, żeby nikt ich nie wyrywał
-
- Posty: 8625
- Rejestracja: 02 maja 2009, 21:11
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
o ja tez tak robiłamadelia pisze:No i zawsze numerowałam strony, żeby nikt ich nie wyrywał
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
Tak miałem, fajna sprawa do czasu. Pamiętam, że kuzyn narysował w nim Opla GT, byłem z tego rysuku bardzo dumny, czerwony z zielonym wnętrzem i pasem oraz z siódmym numerem startowym. Sama zabawa w pamiętniczek podobała mi się do czasu, gdy pamiętnik wrócił bez owego rysunku.
A i jeszcze coś takiego kojarz, nie wiem czy tyczy się to na pewno pamiętnika, ale tak mi jakoś świta.
"Ku pamięci, mięci kupa wpisał się Alojzy d*pa"
A i jeszcze coś takiego kojarz, nie wiem czy tyczy się to na pewno pamiętnika, ale tak mi jakoś świta.
"Ku pamięci, mięci kupa wpisał się Alojzy d*pa"
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
Ooo, też miałam taki pamiętnik! Zabierałam go wszędzie ze sobą, żeby nikt nie mógł przeczytać wpisów. Jeejku, chyba spróbuję go znaleźć.
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
ja mam go do dzisiaj. czasami otwieram i przypominam sobie tamte czasy. świetna pamiątka.
mam nawet kilka wpisów od nauczycieli.
mam nawet kilka wpisów od nauczycieli.
-
- Posty: 3050
- Rejestracja: 18 maja 2011, 15:11
- Lokalizacja: Blåkulla
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
W sumie ja nie. Tzn. funkcjonowało coś takiego mało intensywnie i wyłącznie wśród dziewczyn (i tak też było odbierane).dż. pisze:A kto pamięta "pamiętniki", czyli specjalne notesy, w których każdy wpisywał się wierszykiem, czy kiedy chciał być mądrzejszy, wypisywał złotą myśl?
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 24 lip 2012, 17:46
- Imię: Ania
- Lokalizacja: Górka Lubartowska
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
O ho ho w podstawówce każda dziewczyna miała coś takiego , jeszcze w gimnazjum zdarzało się, że niektóre dziewczyny miały. Ja miałam łącznie 4, w tym zostały tylko dwa mi.
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
był na to szał w podstawówce, to fakt.
ja jeszcze pamiętam, że każdy kupował gdzieś taki jakby notes składający się z np 50 kartek o tym samym wzorze (np z pocahontas czy jak jej tam), przy czym każdy miał taki notes z innym wzorem i się ludzie tym wymieniali. ja tego nie ogarniałem, chociaż sam kiedyś miałem jakieś coś w stylu złotych myśli.
patrząc na to z perspektywy czasu czuję się przez to co najmniej dziwnie.
ja jeszcze pamiętam, że każdy kupował gdzieś taki jakby notes składający się z np 50 kartek o tym samym wzorze (np z pocahontas czy jak jej tam), przy czym każdy miał taki notes z innym wzorem i się ludzie tym wymieniali. ja tego nie ogarniałem, chociaż sam kiedyś miałem jakieś coś w stylu złotych myśli.
patrząc na to z perspektywy czasu czuję się przez to co najmniej dziwnie.
-
- Posty: 4396
- Rejestracja: 27 mar 2012, 14:39
- Imię: Olga
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Dębica/Kleve
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
to wymiana karteczek, jest temat o tymmajkel pisze:ja jeszcze pamiętam, że każdy kupował gdzieś taki jakby notes składający się z np 50 kartek o tym samym wzorze (np z pocahontas czy jak jej tam), przy czym każdy miał taki notes z innym wzorem i się ludzie tym wymieniali.
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
Kiedyś miałam, nawet dwa. Dawałam do wpisów tylko tym, których lubiłam, reszta musiała się bujać
Nauczyciele, rodzina, jakieś koleżanki podwórkowe i szkolne. Było ich trochę. Jak chyba większość najbardziej lubiłam sekreciki. Chyba nie mam teraz żadnego na pamiątkę, albo mam ale nie wiem gdzie. Jakoś mi teraz oblatuje takie wspominanie, mimo że czasy były świetne.
Nauczyciele, rodzina, jakieś koleżanki podwórkowe i szkolne. Było ich trochę. Jak chyba większość najbardziej lubiłam sekreciki. Chyba nie mam teraz żadnego na pamiątkę, albo mam ale nie wiem gdzie. Jakoś mi teraz oblatuje takie wspominanie, mimo że czasy były świetne.
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
Ostatnio znalazłam taki pamiętnik. Wpisy nauczycieli i najbliższych znajomych. Fajnie było powspominać.
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
Przy sprzątaniu szafek w pokoju znalazłam takie dwa zeszyciki. Jeden z wpisami, wierszykami od kolegów i koleżanek z podstawówki, drugi ze spisem pytań i odpowiedziami. No coś cudownego. Dawno się tak nie uśmiałam
- QueenDream
- Posty: 30323
- Rejestracja: 18 gru 2008, 19:08
- Imię: Aldona
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Kraina Marzeń
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
Oj pamięta się pamieta, miało się tego kilkanaście, tylko szkoda, że do teraz się nic nie zachowało, powspominałoby sie jak to było się młodym .
Re: Proszę ładnie się wpisywać, lecz karteczek nie wyrywać..
To także jak i 'złote myśli' posiadałem. Jak na tamten okres ciekawa sprawa.
Muszę poszukać któregoś dnia tego, miejmy nadzieję, że nie zostało zapodziane gdzieś.
Muszę poszukać któregoś dnia tego, miejmy nadzieję, że nie zostało zapodziane gdzieś.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości